czwartek, 19 lutego 2015

Szara rzeczywistosc

Heej.
Na szczescie jutro piatek i sie z tego mega ciesze. Znowu powrot do szarego trybu zycia. Mam na mysli codzienne czynnosci, czyli: szkola, dom,  lozko. Nic sie przez te 5 dni nie dzieje.Chcialabym przyspieszyc czas do czasu skoczenia szkoly. Najlepiej to wolalabym zostac dzieckiem takim, ktore nie przejmuje sie kompletnie niczym. Szkoda tylko, ze nie da sie zatrzymac czasu na zawsze.Czy wy tez chcielibyscie wrocic do tych czasow dziecinstwa? Przede wszystkim tez do tego,
gdzie nikt nie zwracal uwagi na to gdzie kto sie ubiera i jaki ma telefon. Dzisiejszy swiat mnie przeraza co sie dzieje z ludzmi na punkcie ubrac i telefonow.I to wywyzszanie sie, bycie niemilym dla innych, a w razie potrzeby pomocy- brak pomocy.No nic na dzisiaj to tyle pisania. Sprobuje sie ogarnac i wrocic do swiata zywych bo caly czas chodze zaspana i przygnebiona. bb<3

czwartek, 12 lutego 2015

Przerwa, walentynki i te sprawy

Heej.
Wiem, ze dawno mnie tu nie bylo przepraszam Was bardzo:( To wszystko przez ferie. Jak bylam we Wloszech
 nie mialam czasu na bloga, a po powrocie do Polski chcialam wykorzystac ferie poki moge, co nie znaczy, ze teraz tego nie robie:)Te ferie zlecialy bardzo szybko z czego jestem zawiedziona.. Mam nadzieje, ze wasze mijaja poki co super.A teraz wypowiem sie odnosnie walentynek.To juz w sobote. Osobiscie nie przepadam za walentynkami. Uwazam, ze milosc powinno okazywac sie codziennie, a nie raz na rok.Mimo tego, ze nie przepadam jednak ide je spedzic w kinie na filmie pt. " Love, rosie" rez. Christian Ditter.Pewnie jestescie zdziwieni dlaczego nie ide na "Piecdziesiat twarzy greya" jak kazdy chyba ale jednak mnie nie kreci ten film nie wiem czemu. Okej, z racji iz nie wiem co moge jeszcze pisac lece ogladac jakis film, papa :)